Nie zdążymy się oderwać od ekranu przed śmiercią
Do czego my tak właściwie dążymy ? Kiedy patrzę na to wszystko co się dzieje we współczesnym świecie to widzę, że sytuacja społeczna wygląda coraz gorzej. Zapominamy o tym by po prostu lub aż żyć, dążymy do tego by mieć dużo, wiele osiągnąć, dystansujemy się i izolujemy od rzeczywistości, zamykamy się w wirtualnym świecie i często zapominamy o tym co tak naprawdę jest ważne, naszym życiem dominuje ciągły konsumpcjonizm i medialne zaślepienie. Nie mówi się o tym głośno, ale doszło do tego, że zamieniamy rozmowy i relacje na twarzą w twarz na komunikacje internetową w takim stopniu, że zatwierdzony został w Polsce dzień rozmów ze względu na stopniowe zmiany powodujące zmniejszenie bezpośrednich kontaktów międzyludzkich . Większość swojego czasu poświęcamy na komputer, telefon, telewizor i resztę sprzętu tego typu a życie ucieka nam przez palce. Brzmi jak marudzenie starszej osoby „Cały czas klikasz coś w tym telefonie!” , „ Odłóż telefon chociaż jak